Wędrówki rysów
Z wiekiem nasze ciało zmienia się. Zmieniają się też rysy twarzy. Podskórna tkanka tłuszczowa z biegiem czasu przemieszcza się ku dołowi. Medycyna estetyczna zna sposoby, by temu zaradzić.
Poprawianie rysów twarzy
Zmiana kształtu i owalu twarzy, czyli spłaszczone skronie, podwójny podbródek, „chomiki”, to efekt „wędrówki” podskórnej tkanki tłuszczowej. Z biegiem lat przemieszcza się ona ku dołowi. U młodych ludzi twarz ma największą objętość w górnej i środkowej części. Lekarze medycyny estetycznej poza usuwaniem zmarszczek, starają się odwracać te zachwiane proporcje. Do tej pory robili to uzupełniając zanikający w górnych częściach twarzy tłuszcz wypełniaczami (kwasem hialuronowym itp.). Takie zabiegi optycznie odmładzają, bo unoszą obwisłą skórę. Teraz, aby bardziej naturalnie odtworzyć dawne rysy twarzy, a nie zmieniać ich kosztem odmłodzenia, wymyślona nowy sposób – zamiast dodawać na górze, odejmuje się dolny nadmiar tkanek.
Wolumetria twarzy
Najprostszą metodą jest chemiczna lipoliza, czyli iniekcje substancji rozpuszczających tłuszcz. Najdłużej stosowana fosfatydylocholina i deoksycholan działają najmocniej. Można zastosować delikatny peptyd przypominający naturalny enzym rozpuszczający tłuszcz i w subtelny, nie obciążający pacjenta sposób odchudzić dolne partie twarzy. Jeszcze lepiej, jak zabiegi te połączy się z termoliftingiem, urządzeniem emitującym fale radiowe, które dodatkowo obkurcza komórki tłuszczowe i napina skórę. W nowych urządzeniach do termoliftingu fale są emitowane nie na powierzchni skóry, lecz po wbiciu się na zaplanowaną głębokość igiełek, dzięki czemu precyzyjnej przewiduje się obszar najintensywniejszego działania.
Lipoliza iniekcyjna
Efekt po lipolizie iniekcyjnej pojawi się dopiero po 2-4 zabiegach i nie szybciej niż po 3-4 miesiącach, więc dla bardziej niecierpliwych, a i dla „cięższych” przypadków, wymyślono nowe metody laserowe. Najpierw, w bardzo precyzyjny, niemal mikroskopowy sposób, światło lasera niszczy komórki tłuszczowe. Działanie w skali „mikro” (w odróżnieniu do wykorzystywanych w rzeźbieniu ciała metod „makro”) jest tu niezbędne z uwagi na delikatne obszary twarzy i szyi. Następnie zbędny tłuszcz wyciąga się przy pomocy cieniutkiej kaniuli i dokładnie modeluje kształt owalu twarzy, lub inne niewielkie fałdki na ramionach lub kolanach. Na koniec, od wewnątrz skóry przeprowadza się głęboki termo lifting tkanek i powięzi skóry. Po zabiegu trzeba założyć na 24 godz. opatrunek uciskowy. Pojawia się obrzęk i mogą wystąpić niewielkie wybroczyny, ale większość pacjentów po 3-4 dniach, z wyraźnie odchudzoną i odmłodzoną twarzą, idzie do pracy. W niektórych przypadkach efekt tego „weekendowego zabiegu” jest porównywalny do prawdziwego liftingu chirurgicznego.
Nici poprawiające kontur twarzy
Przy bardzo dużym zwiotczeniu skóry, którego nie uda się wystarczająco obkurczyć tą metodą, można założyć nici chirurgiczne (nie mylić z drażniącymi „złotymi nićmi”), które otwierają w skórze zaczepy i intensywnie podciągają do góry owal twarzy. Nici te zakłada się w czasie zabiegu nie wymagającego dużych nacięć i operacji. Poza spektakularną skutecznością cechuje ten zabieg długoterminowość efektu ( 2-3 lata). Nitki nadają się też do podnoszenia skóry szyi, ramion, ud, a także brzucha lub małych piersi. Coraz częściej są stosowane nie tylko w salach operacyjnych, ale w „najzwyklejszych” gabinetach medycyny estetycznej.
Wszystkie wyżej wymienione metody są przeprowadzane w Lecznicy Melitus. Przekonaj się sama i ciesz się młodym wyglądem.